W Ojcowie byłam wiele razy, o różnych porach roku i zawsze doznania były takie same.
Cisza, spokój jakby czas stanął w miejscu.
Polecam to miejsce na jednodniowy wypad - byle by nie w weekend! , jest wtedy tak dużo ludzi że niema miejsca na parkingu!
Polecam to miejsce również na kilkudniowy pobyt, zwłaszcza osobom spragnionym ciszy i bliskiego kontaktu z naturą.
Poranki są przepiękne. Pomiędzy źdźbłami dzikich traw snuje się gęsta mgła. Łąki długo czekają na poranne słonko. Za to na wysokich wapiennych skałach niemal jak lustro odbijających promienie słońca już o świcie, biel jest mocna, silna i niemal oślepiająca. Skały zdają się zamykać ciasno przestrzeń, a nad nimi tylko niebo.
Jak dojechać:
Ojców leży na trasie Katowice - Kraków, niedaleko Olkusza. Stara droga nr.4 - nie mylić z autostradą A4 !!!
Moja trasa:
1) Zamek Piaskowa Skała i pyszny obiad na zamku, czekając na deser można podziwiać krajobraz z tarasu nad kawiarnią. Kelnerki w strojach Folkowych, ceny astralne - niestety
2) Zwiedzanie komnat, z bardzo bogatymi zbiorami przedmiotów codziennych od szaf po kufle na wino - jak się ma szczęście, na żywo można posłuchać muzyki kameralnej wykonywanej przez studentów w jednej z komnat, ubranych w stroje barokowe. Zawsze jest jakaś wystawa okolicznościowa, ja ostatnio trafiłam na stroje z minionych epok - polecam! Na dziedzińcu do kupienia kamienie i minerały.
3) Maczuga Herkulesa - zaraz obok zamku, wspaniała atrakcja przyrodnicza
......cdn
STRONA Ojcowa: http://www.ojcow.pl/index_1.htm